Pamiętam czasy zwycięstw Colina McRae doskonale znanego z gier komputerowych. Interesowały mnie też przeprawy off-roadowe Camel Trophy i oczywiście najsłynniejszy oraz najtrudniejszy na świecie rajd Paryż-Dakar i starty w nim Krzysztofa Hołowczyca.
Każdy w dzieciństwie miał marzenie. Moim było poprowadzić kultowy samochód sportowy Lamborghini, co w tamtych latach było praktycznie nieosiągalne. Kiedy czasy i możliwości się zmieniły wreszcie zrealizowałem swój cel mogąc prowadzić na torze Lamborghini Gallardo 560 KM. Emocje i wrażenia z jazdy pamiętam do dziś. Zdobywałem kolejne wrażenia z jazdy na torze samochodami takimi jak: Ferrari, Porsche, Audi R8 i Nissan GTR, który dał mi najwięcej radości z jazdy i najbardziej pozytywnie zaskoczył - doskonały samochód.
Pasja i hobby
Od zawsze moją pasją była motoryzacja, już jako mały chłopiec oglądałem wyścigi F1. Pamiętam czasy Ayrtona Senny i Alayna Prosta, karierę Michaela Szumachera i oczywiście najważniejszego dla mnie naszego kierowcy Roberta Kubicy.
Zapraszam również do przeczytania artykułów na blogu:
Kilka lat temu wziąłem udział w czterodniowej wyprawie off-roadowej w trudno dostępnym terenie w Karpatach. Ktoś, kiedyś powiedział, że "błoto wciąga" - i tak właśnie było też w moim przypadku, ponieważ zamiłowanie do off-roadu zostało ze mną do dziś. Wspólnie ze znajomymi w wolnym czasie ruszamy w teren, aby sprawdzić siebie, swoje umiejętności, możliwości naszych samochodów i przede wszystkim miło spędzić czas. Każdego kto interesuje się motoryzacją mocno zachęcam, żeby sprawdzić swoje umiejętności w takich warunkach.